Oczywiście działkowcy nie pracują na działce po to, aby odsunąć od siebie zawał czy nerwice. Sq to korzyści uboczne, zdobywane nieświadomie, jakby mimochodem. Celem najważniejszym naszego działkowca pozostaje instynktowna potrzeba stworzenia „zapasowej” wprawdzie, ale przecież konkretnej i stałej formy naturalnego bytowania. W tym właśnie miejscu przebiega zasadnicza linia podziału, która wyodrębnia działkowca z masy uciekinierów z kamiennego labiryntu. Oni w panice szukają skrawka natury d!a chwilowego wytchnienia. My, działkowcy, natomiast na podobnym skrawku staramy się nie tylko tę naturę kształtować, ale również na jej tle stworzyć trwałe i wygodne warunki rekreacji i wypoczynku.