Bardzo częstym zjawiskiem przy uprawie roślin w mieszkaniach jest żółknięcie i opadanie liści. Może być ono spowodowane zasuszeniem lub nadmiernym podlewaniem, aby więc zastosować odpowiednie leczenie, trzeba sprawdzić, która z tych dwóch przyczyn spowodowała chorobę. W tym celu wyjmujemy roślinę z doniczki i oglądamy bryłę korzeniową. Roślina jest zasuszona, jeżeli ziemia jest sucha, rozpylająca się, a korzenie wyschnięte. Zdarza się to najczęściej po dłuższej nieobecności jej opiekunów. Jeżeli roślina nie zaschła „na śmierć”, można ją uratować. W tym celu doniczkę z zasuszoną rośliną trzeba włożyć na 2—3 doby do naczynia z czystą, letnią wodą. Po wyjęciu z wody ustawiamy roślinę w zacisznym miejscu, a gdy ziemia będzie umiarkowanie wilgotna, przesadzamy do większej doniczki ze świeżą ziemią, usuwając uprzednio martwe części korzeni. Po kilku tygodniach obcinamy zeschnięte pędy, liście lub końce liści (np. u palm) na granicy zdrowej tkanki. Roślina jest zalana, jeżeli po wyjęciu jej z doniczki widzimy na powierzchni bryły ziemnej sploty zgniłych, brunatnych, łatwo kruszących się korzeni, a ziemia ma zapach stęchlizny;
często między korzeniami można zauważyć cienkie, białawe robaki (wazonkowce);  liście i końce pędów więdną, stają się żółte lub brunatnawe; u palm często usychają końce liści; u dracen dolne liście zasychają, górne zaś gniją. Zalanie najczęściej zdarza się: gdy nie znamy wymagań rośliny co do wody, a swą troskliwość objawiamy przez codzienne obfite podlewanie; gdy w dnach naczyń nie ma otworów lub drenażu, gdy naczynia są za duże; gdy w pomieszczeniach panuje na przemian za wysoka i za niska temperatura, a mimo to podlewamy jednakowo. Zalane rośliny można wyleczyć przed przesadzanie do naczyń ze świeżą ziemią. Przed posadzeniem sploty zgniłych korzeni wycinamy ostrym nożem aż do zdrowego miejsca. Przesadzoną roślinę trzymamy w zacisznym, oświetlonym, ale nie nasłonecznionym i nie za ciepłym pomieszczeniu. Podlewamy takie rośliny początkowo bardzo małymi dawkami wody, a później umiarkowanie. Gdy rośliny zakorzenią się i wydadzą nowe pędy, stare, zeschnięte pędy i liście trzeba wyciąć.