Nie wszystkie bowiem powszechnie stosowane sposoby godne sq polecenia .Zacznijmy od najprostszych. Niektórzy zachowują naturalny ziemny charakter udeptanej ścieżki, inni wysypują jq piaskiem.Metoda — można rzec — z dziecinnego ogródka. Taki żółty piaseczek jest przede wszystkim nietrwały. Mocniejszy wiatr go rozdmucha, a gęsty deszcz rozmyje. Ze względu na jego sypkość trudne jest utrzymanie czystego rysunku ścieżki, nawet przy pogodzie. Przykre sq również pozostawiane na nim ślady stóp. Niektórzy wychodząc z działki „zagrabiają” za sobq swoje ślady, żeby wszystko ślicznie wyglądało podczas ich nieobecności. Grabie kładą przy furtce. Dużo praktyczniejszym materiałem do zrobienia ścieżki jest żużel. Trochę ubita lub wywalcowana, 7-centymetrowa warstwa, na podkładzie z piasku daje już znakomite zabezpieczenie przed błotem, żużel przepuszcza wodę nawet podczas dużego deszczu czy roztopów.