Jak się więc okazuje, obok architektury zajęliśmy się niepostrzeżenie również problematyką urbanistyczną. Jest to konieczne, trudno bowiem wyobrazić sobie sensowne postawienie najmniejszej nawet ławeczki bez przemyślenia całości układu przestrzennego działki i uwzględnienia wszelkich powiązań i zależności. Najczęściej robimy to kierując się intuicją, ale wtedy łatwo 0 pomyłkę. Jeśli chcemy uporządkować całą tę urbanistyczną problematykę, trzeba przed podjęciem wszelkich kroków sporządzić coś na kształt planu zagospodarowania działki.Jak w praktyce powinno wyglądać sporządzenie takiego planu?Otóż nasz nowo kreowany działkowiec-urbanlsta powinien zaopatrzyć się w arkusz milimetrowego papieru. Plan robimy w skali 1 :100, to znaczy centymetr odpowiadać będzie w naturze 1 metrowi.